Efekt Fotowoltaiczny, czyli jak to działa ?
Zjawisko fotowoltaiczne odkrył w 1839 roku Aleksander Edmund Becquerel...

...a wyjaśnił Albert Einstein, otrzymując za to w 1921 r. Nagrodę Nobla.

Każdy moduł fotowoltaiczny zawiera określoną liczbę ogniw fotowoltaicznych odpowiedzialnych za pochłanianie promieniowania świetlnego. Domieszkowanie sprawia, że otrzymywany jest materiał posiadający więcej wolnych elektronów (półprzewodnik typu „n”) lub więcej „dziur” niż elektronów (półprzewodnik typu „p”).
Kiedy na powierzchnię pojedynczego ogniwa pada foton wzbudza przepływ ładunków między warstwami, w następstwie czego dochodzi do przepływu elektronów, czyli prądu elektrycznego. Na elektrodach pojedynczego ogniwa fotowoltaicznego opartego na krzemie podczas oświetlenia światem słonecznym powstaje różnica potencjałów (napięcie elektryczne) o wartości ok. 0,6 V.
Ot i cała filozofia. Proste, prawda ?
